Poza Dekalogiem kierowcy

Powrót do Poza Dekalogiem

 

NIE ZATRUWAJ POWIETRZA!

Człowiek wykonuje przeciętnie 16 do 20 oddechów na minutę. Oddychanie to wyjątkowo złożony proces fizjologiczny. Powietrze przedostaje się tchawicą do pęcherzyków płucnych, gdzie krew pobiera tlen, a wydziela dwutlenek węgla. Oddychanie zewnętrzne to wymiana gazów między powietrzem a krwią w płucach. Oddychanie wewnętrzne, nazywane tkankowym, to wymiana tlenu na dwutlenek węgla między krwią a tkankami.
Powietrze składa się z azotu (ok. 75%), tlenu (ok. 23%), gazów szlachetnych, dwutlenku węgla i pary wodnej. Takiego powietrza potrzebuje nasz organizm.
Niestety, spacerując ulicami miasta, wdychamy powietrze zatrute spalinami z kominów fabrycznych i rur wydechowych samochodów. U schyłku XX wieku dymiące, trujące zakłady przenosi się daleko poza obszary miast. Ale samochodów przybywa właśnie w gęsto zabudowanych ulicach śródmieścia.
Z tysięcy rur wydechowych aut płyną w kierunku naszych płuc toksyczne - zabójcze dla człowieka - fale spalin, z silników zasilanych benzyną lub olejem napędowym. Skład spalin: tlenek węgla (CO), węglowodory (CH), tlenki azotu (N0x), ołów i siarka. Tlenek węgla (czad) to gaz bardzo silnie trujący. Czad jest bezbarwny i trudno go wyczuć w atmosferze, zwłaszcza w swądzie spalonego oleju. Objawem początkowym zatrucia jest osłabienie i wystąpienie zimnego potu. Objawy mogą przejść szybko i niezauważalnie, a po nich następuje nagłe omdlenie.
Zagrożeniem dla życia jest uruchomienie silnika w garażu przy zamkniętych drzwiach. Nierzadki to przypadek, że kierowca nie zdążył otworzyć drzwi i wyjść na zewnątrz, gdyż stracił przytomność. Więc bądźmy czujni, jeżeli poczujemy wewnątrz nadwozia woń spalin, przerwijmy natychmiast jazdę.
Polska norma zezwala na emitowanie spalin o zawartości tlenku węgla do 3,5%.(Więcej>>) W rzeczywistości - z powodu niesprawnych silników lub błędnej techniki jazdy - norma jest przekraczana wielokrotnie.
Toksyczność spalin wzrasta podczas przyspieszania i hamowania silnikiem. Natomiast w silnikach niesprawnych lub nadmiernie zużytych następuje emisja oparów oleju i spalin ze skrzynki korbowej silnika.
Tak więc niemały wpływ na zawartość trucizn w spalinach ma również prowadzący pojazd.
Kodeks drogowy: “Zabrania się kierującemu używanie pojazdu w sposób powodujący uciążliwości związane z nadmierną emisją spalin do środowiska".
Policjanci wyposażeni w analizatory spalin mogą w bardzo krótkim czasie sprawdzić, jak wysoki jest procent tlenku węgla w spalinach wydmuchiwanych z rur wydechowych.
Nie zatruwaj powietrza, którym oddychasz!