NIE HAŁASUJ!
Żyjemy w świecie hałasu. Otaczają nas liczne źródła
dźwięków. Ich różnorodność tworzy często nieznośną kakofonię. Krótkotrwałe
dźwięki o dużej mocy akustycznej zamieniają się w huk, grzmot.
Idąc chodnikiem ruchliwej ulicy dosłownie brniemy w
falach dźwięków: wrzawie, gwarze, zgiełku, tumulcie, łoskocie, brzęku,
zgrzytach, świstach, gwizdach... Stukają koła tramwajów, warczą silniki
samochodów, dudnią ciężkie pojazdy.
Hałas wywołuje zmęczenie. Do ucha - narządu słuchu i
równowagi - wpadają fale głosowe wywołujące drgania błony bębenkowej,
przekazywane przez kosteczki słuchowe do zakończeń nerwu słuchowego,
leżących w uchu wewnętrznym. Hałas denerwuje.
W XX wieku, zwłaszcza w jego drugiej połowie, ulice
wypełniają strumienie hałaśliwych pojazdów. Konstruktorzy samochodu czynią
wszystko co w ich mocy, aby zmniejszyć tę wadę ich dzieła. Jeśli porównamy
hałaśliwość pojazdów z początku wieku z hałaśliwością obecnie
produkowanych - możemy konstruktorom aut pogratulować sukcesu.
Niestety często ich wysiłek niweczy kierowca, który
właśnie hałasem skupia na sobie uwagę przechodniów. Rusza z miejsca z wyjącym silnikiem i
piszczącymi oponami. Rozpędza pojazd po to, by za chwilę z głośnym piskiem
opon hamować. Natarczywym, denerwującym sygnałem dźwiękowym wyraża swoją
dezaprobatę dla postępowania innych użytkowników drogi, poucza jak powinni
się zachowywać na jezdni.
Kodeks drogowy zabrania takich popisów: “Zabrania
się nadużywania sygnału dźwiękowego. Zabrania się używania sygnału
dźwiękowego na obszarze zabudowanym, chyba że jest to konieczne w związku
z bezpośrednim niebezpieczeństwem!" Kierujący powinien tak prowadzić pojazd,
aby nie musiał używać sygnału.
Natężenie dźwięków wywołane ruchem samochodu zależy też
od obciążenia, szybkości i kąta znoszenia na zakrętach. Zaś głośność opon
jest wynikiem drgań bieżnika, albo drgań powietrza wydobywającego się
spomiędzy elementów jego rzeźby. Tak więc na hałaśliwość poruszającego się
samochodu ma wpływ jego stan techniczny i technika jazdy.
Kodeks drogowy wyraźnie to podkreśla: “Pojazd uczestniczący w ruchu ma być
tak zbudowany, urządzony i utrzymany, aby korzystanie z niego nie
zakłócało spokoju publicznego przez nadmierny hałas".
Nie potęgujmy, bez potrzeby, zdenerwowania i zmęczenia
zbędnym hałasem.
|